Jedną z najważniejszych umiejętności jest
moc urzeczywistniania swoich marzeń.
Moc tworzenia.
Moc tworzenia miłości i bogactwa.
Z tym się rodzimy.
Nawet jeśli nie jesteśmy tej mocy świadomi.
Tę umiejętność trzeba wydobyć z siebie a potem ją kształcić.
Wszystko czego pragniemy, spełnia się gdy ją doskonalimy.
A doskonaląc, zyskujemy więcej siły.
Stajemy się mocni również dla świata.
Pieniądze, rzeczy i wszystko co tworzymy, jest źródłem niezwykłej energii. Przyczynia się ona do naszego rozwoju i postępu innych.
To jest bardzo ważne.
WAŻNE byśmy stawali się źródłem tej energii i rozwijali się wtedy gdy jesteśmy w fazie wzrostu.
W przeciwnym razie będziemy musieli się kształcić gdy nastąpi kryzys w naszym życiu.
Czy nie masz wrażenia, że pewne sytuacje się powtarzają.
Po okresie prosperity przychodzi kryzys.
Dlaczego?
Uwierz mi, że masz jeszcze coś do przerobienia, by pójść dalej.
Jeśli tego nie rozumiemy, cykle sukces-kryzys-sukces-... będą się powtarzały.
Aż wejdziemy na ścieżkę wzrostu i jednoczesnego kształcenia umiejętności urzeczywistniania marzeń.
Bo naszym przeznaczeniem i celem jest kształcenie miłości i umiejętności urzeczywistniania marzeń, dla postępu. Dla siebie i innych,
Po to tu przychodzimy.
Jak kształcić te umiejętności?
Myślę, że każdy z nas wie, tylko nie pamięta.
Choć głęboko przechowuje to w podświadomości.
Read More......
LOA inaczej. Dlaczego marzenia się nie spełniają. A co byś powiedział, że to skutek wyprzedza przyczynę?
W ramach studiowania jeszcze raz słynnego, a co jakiś czas nagłaśnianego "prawa przyciągania" (LOA) natknęłam się na ciekawą myśl.
Isaac Newton sformułował kiedyś "trzecie prawo dynamiki" albo "prawo przyczyny i skutku", które mówi, że akcja i reakcja są sobie równe i przeciwnie skierowane.
I jest to prawda.
Ale pytanie czy na pewno działa to na polu duchowym?
A może jest ono przeszkodą?
Jest ono odwrotne od słów "Wszystko o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie" (ew.Św. Marka 11:24).
Zgodnie z tymi słowami nigdy to o co prosimy nie będzie nam dane, jeśli zakładamy brak tego.
Jeśli skupisz się na lęku o swoje zdrowie.
Skutek zaczyna wyprzedzać przyczynę. Choroba się pojawia.
A więc "Stałem się tym czego się obawiałem".
Musimy najpierw stać się takimi, o co prosimy.
A to jest niezwykle trudne.
Bo tu wkraczamy na teren niekiedy mało znany.
A może warto skorzystać z okazji bogacenia się, jaka nadarza się teraz w Internecie
Read More......
Warto nauczyć się kochać, cenić siebie i swoją pracę.
Nauczyć się słuchać swego wewnętrznego przewodnictwa i zdobyć pewność, że można mieć to czego potrzebujemy.
Wiele osób uwikłanych jest w swoje życie mając poczucie braku spełnienia.
Mają wrażenie, że utknęli w jakimś miejscu.
Brak im wiary, że są ważni, że ich wkład w życie jest ważny.
Z tą swoistą niemocą można walczyć.
Można przed nią uciekać w kupowanie, w gromadzenie, w przedmioty, zabawę, nałogi, chorobę, ...
Albo można po prostu otworzyć drzwi do spełnienia i obfitości.
Ale najpierw trzeba uwierzyć.
Uwierzyć swoją wielkość.
Jesteś CUDEM życia.
Dawno temu ten, jeden malutki plemnik, połączył się z tylko tym jednym jajeczkiem.
Ile przeciwności pokonał.
Z iloma konkurentami wygrał swój wyścig, żebyś urodził się taki a nie inny.
Bo urodziłeś się tu i teraz nie bez powodu.
Tylko może jeszcze nie wiesz dlaczego.
Nie wiesz jaką misję masz do wypełnienia.
Krok po kroku trzeba ją odnaleźć i rozwinąć się.
Dlatego na początek tej drogi mów do sobie.
TAK, JA JESTEM CUDEM ŻYCIA.
Read More......
Jestem źródłem obfitości
Jedną z najważniejszych umiejętności jest 
